Spotykamy się z wieloma głosami troski o nasze pole, w szczególności o stan trzech greenów. Pragniemy zapewnić, że od października 2019 roku dokonujemy licznych prac związanych z regeneracją i odbudową maty trawy pola, przy konsultacji ze specjalistami z Bętkowski Service oraz Emeralld Polska - firmami wspierającymi i współpracującymi z wieloma polami golfowymi w naszym kraju. Naszym opiekunem został Sebastian Sadź, Greenkeeper Expert z wieloletnim doświadczeniem, z którym jesteśmy w ciągłym kontakcie.

 

 Tegoroczna zima i obecna aura wbrew pozorom nie była i wciąż nie jest dla nas łaskawa. Dodatkowe przykrywanie greenów miało na celu podniesienie temperatury gleby oraz stworzenie lepszego klimatu w skali mikro dla trawy, a dotychczasowe zastosowanie środków miało na celu zbudowanie dobrego fundamentu glebowego i pełnej gotowości do momentu gdy temperatury dobowe będą na stałym poziomie minimum ~8-10oC w profilu glebowym. Cel został osiągnięty, czekamy cierpliwie na przyjście wiosny, która pozwoli nam działać dalej.

 

 Sebastian Sadź : „ Nie spotkałem pola, które nie miałoby problemów z greenami. Sytuacja na Armadzie jest zdiagnozowania i stabilna. Na polu zapanowaliśmy nad chorobą, a determinacja kadry zarządzającej i greenkeeperów pozwala nam ze spokojem wejść z planem na wiosnę. Wspólnie przysiedliśmy do tematu, a ja ze swojej strony przygotowałem precyzyjny program naprawczy. Na ten moment mamy opracowany również precyzyjny schemat nawożenia całego pola w sezonie 2020. Program jest oparty o aktualne wyniki analiz i wszystkie niedobory mikro i makro elementów w profilu glebowym zostały uzupełnione oraz będą na bieżąco monitowane i dostarczane. Mamy wszystko co niezbędne, aby odbudować glebę oraz wzbudzić życie w profilu glebowym. Dalszy plan zawiera nawozy i polepszacze gleby, które są nośnikami życiodajnej materii organicznej oraz szlachetnych szczepów bakterii. Wszystkie nawozy, polepszacze i środki które stosujemy są bardzo spokojne i można je aplikować w trudnych uprawowo warunkach pogodowych takich jak deszcz lub mokra mata trawy, susza – nie ma ryzyka poparzenia blaszki trawy. Wiem, że każda chwila dobrej pogody jest na początku sezonu na „wagę złota” i proszę mi wierzyć robimy co w naszej mocy, aby możliwe jak najszybciej doprowadzić do pełnego zadarnienia maty trawy greenów i spełnić oczekiwania golfistów. Czasu, ciepłej temperatury i pogody niestety nie kupimy. Działamy - zielonym do góry i długim białym do dołu! ”

 

Wszystkich naszych członków oraz gości zapewniamy, że dokonujemy wszelkich starań, aby jak najszybciej wejść w nowy sezon bez uszczerbku jakości gry na polu.

Dziękujemy za zrozumienie i zaufanie.

Zespół Armada Golf Club